Przejdź do głównej zawartości

#MEGXIT STAŁ SIĘ FAKTEM!!



No i stało się! Po kilkunastu dniach domysłów, plotek i spekulacji mamy oficjalne potwierdzenie. #Megxit stał się faktem. Harry i Meghan nie należą już do pracujących członków Brytyjskiej Rodziny Królewskiej. 



Poza oświadczeniem Królowej, Pałac Buckingham wydał również następujące oświadczenie:

"Książę i Księżna Sussex są wdzięczni Jej Królewskiej Mości i Rodzinie Królewskiej za ich ciągłe wsparcie, gdy rozpoczynają  kolejny rozdział swojego życia.

Zgodnie z ustaleniami w tym nowym porozumieniu, rozumieją, że muszą wycofać się z obowiązków królewskich, w tym z oficjalnych spotkań wojskowych. Nie będą już otrzymywać środków publicznych na obowiązki królewskie.

Z błogosławieństwem Królowej, para zachowuje swoje prywatne patronaty i stowarzyszenia. Chociaż nie mogą już formalnie reprezentować Królowej, Harry i Meghan wyraźnie stwierdzili, że przy wszystkim co będą robić, będą nadal przestrzegać wartości Jej Królewskiej Mości.

„The Sussexes” nie będą używać swoich tytułów Jego/Jej Królewskiej Wysokości, ponieważ nie są już pracującymi członkami rodziny królewskiej.

Książę i Księżna Sussex wyrazili życzenie zwrotu wydatków remontu Frogmore Cottage, który pozostanie ich rodzinnym domem w Wielkiej Brytanii.

Pałac Buckingham nie komentuje szczegółów ustaleń dotyczących bezpieczeństwa. Istnieją ugruntowane niezależne procesy określające potrzebę finansowania bezpieczeństwa ze środków publicznych.

Ten nowy model wejdzie w życie wiosną 2020 roku."


***
Królewscy reporterzy ponadto donoszą: 

Harry i Meghan będą indywidualnie określani jako Harry, Książę Sussex i Meghan, Księżna Sussex. 

Harry nie będzie już Ambasadorem Commonwealth Youth

Oboje madal będą Prezydentem [Harry] i Wiceprezydentem [Meghan] The Queen's Commonwealth Trust.

Harry nie będzie już kapitanem generalnym Royal Marines. Harry przejął tę rolę po Księciu Edynburga. Harry rezygnuje również z innych ról wojskowych. Nastąpi jednak „okres przejściowy”, zanim to wszystko wejdzie w życie.

Nadal trwają dyskusje, czy para wciąż będzie używać nazwy Sussex Royal. [Domyślam się, że chodzi tu o Instagram, ewentualnie sprawy biznesowe.]


Jak już wiemy to nowe porozumienie zacznie obowiązywać wiosną. Do tego czasu para będzie wykonywała królewskie obowiązki w Wielkiej Brytanii. Ten kilkutygodniowy/kilku miesięczny czas będą dzielić pomiędzy Wielką Brytanię i Amerykę Północną. Z „większością” czasu w Ameryce Północnej.

Komentarze

  1. Ciśnie mi się tak wiele słów na usta, że aż muszę się hamować, by nie rozpętać jakiegoś hejtu... Generalnie bardzo podoba mi się ta decyzja. Dostali to co chcieli czyli wolność i jako taką niezależność, ale na warunkach Królowej. Bez przywilejów, finansowania, specjalnego traktowania itp. Zadziwiające w jak doskonały sposób EII rozwiązała ten problem i jak wiele na tej decyzji straciła Meghan. Harry zawsze będzie księciem, zawsze będzie mu przysługiwał prefiks HRH, bo jest synem przyszłego króla. Zawsze też będzie mógł wrócić jako "syn marnotrawny". Z jego żoną sytuacja jest już zupełnie inna... Jedyne to mnie w tej sytuacji irytuje to kwestia ciągłych podróży samolotem. A podobno są tacy pro-ekologiczni...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudno powstrzymać emocje w takiej sytuacji. Doskonale Cię rozumiem. Ja też mam pewne przemyślenia na ten temat ale powstrzymuję się od komentowania bo tak jak Ty nie chcę rozpętać hejtu.

      Jestem również bardzo ciekawa jak teraz para będzie żyła, czym będą się zajmować i co przyniesie przyszłość.

      Usuń
  2. Fałsz od nie bije na kilometr, więc nie ma się co dziwić tej pro ekologii na pokaz. Dla Harry'ego lepiej, żeby nigdy nie wrócił do BRK. Prasa będzie po nim jeździć do końca zycia i zawsze będą go określać synem marnotrawnym, a skoro dla niego "media są tak podłe jak określa" to chyba najlepsze rozwiązanie. Chyba tez nie spodziewa się, że w razie rozwodu przyjmą go z fanfarami ?

    OdpowiedzUsuń
  3. czy nadal będzie możliwość korespondencji z Harrym i Meghan np. przy okazji świąt i innych okoliczności ? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie nie ma informacji czy biuro będzie odpowiadać na naszą korespondencję

      Usuń
  4. Moje zdanie jest takie: chcieli wolności i innego zycia- ok. Dostali to co chcieli.
    Moim zdaniem skoro nie chcą juz wypełniać obowiązków królewskich, powinni w dosłownym tego słowa znaczeniu: usunąć się w cień i to tak skutecznie, żeby pismaki nie wiedziały gdzie są.
    a nie sami ogłosili, że będą przebywać w Vancouver.
    Dali tylko im wodę na młyn.
    Dlatego teraz za ich sprawą co drugi dzień, jak nie codzień będziemy oglądac ich zdjęcia w gazetach i w internecie. Co robili, co kupili i gdzie byli na spacerze.
    Meghan będzie teraz mega celebrytką - wszędzie będzie o niej głośno :) I chyba o to jej chodziło!

    Już dzisiaj czytałam, że biuro Harry'ego zaczęło grozić fotoreporterom, bo zrobili jego żonie zdjęcia w parku jak spaceruje z synkiem.
    Jakoś na każdym z tych zdjęć jest mega uśmiechnięta - nie widać żeby działa się jej krzywda, z powodu że robią jej zdjęcia.
    Jedno przeciwstawne drugiemu.
    Ba, moim zdaniem, ona jest zadowolona tym faktem (sznurkiem papparazzich przy tyłku).
    Tylko będzie tak do czasu, a później będziemy czytać oświadczenia i apele " dajcie nam w spokoju zyć", "zostawcie nas w spokoju, nie dręczcie nas".

    I na koniec dodam, czytałam niedawno, że na decyzję miało wpływ m.in. fakt, że książę Harry pamiętając co stało się Jego Matce przez papparazzich, jak ją nękali i przez to miała duzo stresu, aż doprowadzało ją to do łez. Nie chce takiej przyszłości dla Meghan.

    No sorry ale sami sobie taką pryszłość zgotowali....

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sytuacja ze zdjęciami i spacerem dla mnie jest jasna

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. Proszę o komentowanie w sposób kulturalny.

Popularne posty z tego bloga

Jak napisać list z prośbą o autograf.

Na prośbę czytelnika ponownie post o tym jak zdobyć autograf. Ja autografy w większości zdobywam listownie. Co należy zrobić by zdobyć podpis idola? Szykujemy dwie koperty różnej wielkości- np A4 i A5 oraz zdjęcie idola. Ja zawsze wysyłam zdjęcie bo ułatwia to zdobycie podpisu. Wyszukujemy adres do idola. Najczęściej jest to adres agencji, teatru czy planu filmowego.  Znaleziony adres piszemy na większej kopercie kopercie, zaś na mniejszej piszemy swój adres. Ja również na dużej kopercie zawsze piszę swój adres na wypadek zwrotu listu do mnie. Na obie koperty przyklejamy znaczki i szykujemy list. List. Na górze piszę zwrot grzecznościowy, następnie kilka słów o sobie, później kilka zdań o idolu, tzn. za co go cenię, coś o jego osiągnięciach. Następnie proszę o jej lub jego autograf na zdjęciu które wysłałam i składam odręczny podpis. Do dużej koperty wkładam mniejszą kopertę (z napisanym na niej adresem), list, zdjęcie oraz gdy list wysyłam za granicę- kupon IRC (międzynarodowy

Odpowiedź od Królowej Małżonki!

Witajcie! 26 stycznia otrzymałam odpowiedź od Camilli, Królowej Małżonki. Były to podziękowania za życzenia, które wysłałam 8 grudnia 2022 roku z okazji świąt Bożego Narodzenia oraz Nowego Roku.

Poznajmy ich lepiej- Królowa Małgorzata II

Królowa Małgorzata II urodziła się 16 kwietnia 1940 jako córka Króla Frederika IX i Królowej Ingrid. Jej pełne imiona brzmią: Margrethe Alexandrine Þorhildur Ingrid. Królową Danii została w 1972 roku po śmierci swojego ojca. Królowa uczęszczała do Zahles Skole w latach 1946-1955. Jednakże od 1946 do 1949 roku uczyła się w Pałacu Amalienborg. W latach 1955-1956 uczyła się w  North Foreland Lodge w Hampshire w Anglii. Po otrzymaniu prywatnych lekcji ukończyła Zahles Skole z certyfikatem egzaminacyjnym na poziomie szkoły średniej II stopnia w 1959 roku. W latach 1960-1965 Królowa studiowała na uniwersytetach w Danii i innych krajach europejskich. Po zdaniu egzaminu z filozofii na Uniwersytecie w Kopenhadze w 1960 roku, studiowała archeologię na Uniwersytecie w Cambridge w latach 1960-61 i uzyskał dyplom z archeologii prehistorycznej. Następnie studiowała nauki polityczne na Uniwersytecie w Aarhus w latach 1961-1962, na Sorbonie w 1963 roku i London School of Economics w 1965 ro